PolskieMalzenstwo.org

Jakie dziewczyny lubią Polacy i dlaczego?

Kiedy przyjechałem po raz pierwszy do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, opisywanej przez moich znajomych jak "kraina mlekiem i miodem płynąca" pracowałem przez długi czas w drukarni. Jako że maszyna, przy której pracowałem była niesłychanie stara i się nieustannie psuła, miałem nierzadko okazje porozmawiać z osobami, z którymi pracowałem. W czasie jednej z takich rozmów, mój kolega, który pochodził z Ekwadoru zadał mi dość proste i banalne pytanie,: "Jakie dziewczyny lub kobiety lubią polscy mężczyźni?". Ja oczywiście bez namysłu odpowiedziałem, że jak wszyscy mężczyźni na świecie kochamy przede wszystkim kobiety, które są młode, piękne i mądre.

Lubiane dziewczyny

Kiedy tego samego dnia wróciłem do domu i opowiedziałem cała historie moim współlokatorom okazało się, że wcale nie jest tak łatwo znaleźć odpowiedź na te pytanie. Każdy z nas miał inne preferencje w stosunku do kobiet, niektórzy z nas lubili brunetki, innym wręcz serce wybuchało na widok kobiety lub dziewczyny o jasnych, lśniących włosach i błękitnych oczach. Mnie samego ta kwestia tak mocno zaciekawiła, że po powrocie do Polski starałem się badać, jakie kobiety nam mężczyznom z nadwiślańskiego kraju najbardziej odpowiadają i co o tym decyduje.

W tej sytuacji jest też konieczność rozróżnienia dwóch rzeczy. Nieraz jako Polacy mają ścisłe sprecyzowane preferencje w stosunku do osoby, z którą chcieliby spędzić resztę swojego życia, innym razem pod tym pojęciem można rozumieć cechy, jakimi musi się wyróżniać dziewczyna, aby mogła przyciągać niczym magnes wzrok polskich mężczyzn i to niezależnie od tego czy są oni tak zwanymi "wolnymi strzelcami", czy też noszą już na palcu widomy znak przynależności do klasy mniej lub bardziej szczęśliwych małżonków.

Jak się okazało niektórzy Polacy mają ściśle sprecyzowane wymagania w stosunku do swoich przyszłych obecnych wybranek, inni zaś nie za bardzo wiedzą, jakimi cechami powinna się odznaczać kobieta, aby jak to się mówi "mogła wpaść im w oko". Są też tacy, którzy nie za bardzo zastanawiają się nad tym, uważając, że nie ma to sensu. Według nich, kiedy poznają odpowiednią dziewczynę instynktownie będą wiedzieć, że to jest ta jedna jedyna, a to, jakimi ona się będzie cechami odznaczać będzie miało mało istotne znaczenie.

Duża cześć Polaków traktuje to wszystko dosyć mało poważnie. Pewien mój kolega, zapytany przeze mnie, jaka dziewczyna mogłaby mu się naprawdę spodobać, poważnie odpowiedział: "Moja przyszła dziewczyna musi być piękna, wierna, musi umieć dobrze gotować i być mądra." Mnie bardzo jego odpowiedz rozbawiła; po chwili jednak z trudem opanowując śmiech spytałem czy czasami jego wymagania nie są za bardzo wygórowane. On sam się chwili zastanowił i po chwili milczenia odpowiedział: "Wiesz masz rację, wymagam za dużo. Ta dziewczyna wcale nie mus być za mądra".

Inny mój znajomy bezskutecznie szukał dziewczyny "z kombajnem". Otóż posiadał on duże gospodarstwo rolne, ale nie miał kombajnu zbożowego, z tego względu szukał on takiej dziewczyny, która przyniosłaby mu w posagu taki sprzęt rolniczy. Niezależnie od tego czy mus się to udało czy nie trzeba to uznać za ścisłe sprecyzowaną preferencję w stosunku do przyszłej partnerki życiowej.

Kiedy odsuniemy jednak na bok te nieco humorystyczne i w żadnym razie wcale nie marginalne wymagania stawiane w stosunku do kobiet i zaczniemy badać, jakie kobiety lubimy a jakie nie, wyniki tych badań mogą się okazać niezwykle zaskakujące. Z odpowiedzi kolegów, co z reszta potwierdzają jak się dowiedziałem również publikacje naukowe, z zaskoczeniem odkryłem, iż, w gustach Polaków wcale prymu nie wiodą długonogie, wysokie piękności. Okazało się, że dużo większe powodzenie maja dziewczyny wzrostu średniego i niskiego. Powód ku temu jest strasznie prosty i banalny, dziewczyny z przekąsem nazwałyby go wręcz zwierzęcym. Otóż niskie dziewczyny mają... dorodniejsze i lepiej wyeksponowane piersi i biodra. To wcale nie jest żart i cokolwiek kobiety mogłyby sobie o tym pomyśleć uwarunkowanie te ma duże znaczenie dla męskich preferencji w stosunku do fizycznych cech, kobiet, które wywołują u niego dreszczyk emocji i podniecenia. Jeśli chodzi o takie rzeczy jak kolor włosów czy oczu, preferencje te są tak różne,że trudno tu się odważać na jakieś uogólnienia. Niewielką przewagę mają tutaj jednak brunetki, co jednak o niczym tak naprawdę nie mówi, jako, że "kobieta zmienną jest"- i dosłownie i w przenośni. Więc kobiety w Polsce częściej zmieniają kolor włosów niż ich faceci są w stanie te zmiany zauważyć.

Omawiając temat naszych upodobań w stosunku do kobiet nie można oczywiście pominąć tych odnoszących się do charakteru, aczkolwiek dosyć duża cześć męskiej populacji uważa takie rozważania za zbyteczne w przekonaniu, iż, "nie ma znaczenia czy tort będzie z polewą czekoladową czy morelową, smakuje on podobnie a je się go tak samo".

Pozostawiając te nieco szowinistyczne przekomarzania na boku, trzeba zwrócić uwagę na fakt, iż facetom przeszkadza coraz szybciej postępująca maskulinizacja kobiet Coraz częściej Polki pod względem sposobu myślenia, wartości, stylu życia próbują się upodabniać do mężczyzn, co zdecydowanie ujemnie wpływa na ich atrakcyjność. Nie będę wdawał się tutaj na nie mająca końca dysputę na temat, czy jest to słuszne czy nie, w jakim stopniu wymuszone jest to przez równouprawnienie a w jakim wyimaginowanymi aspiracjami o kompleksami kobiet. Fakt jest faktem, że Polakom podobają się przede wszystkim kobiety, które nie zapominają o tym, że są kobietami i to w szerokim tego pojęcia znaczeniu, począwszy od tych najbardziej widocznych jak np. nie stosowanie słów: "kurwa" i "cholera" jak przecinków w zdaniu, skończywszy na tych bardziej ukrytych jak: delikatność, zdolność do miłości i poświęcenia, kreatywność, cierpliwość.

Kończąc te wszystkie rozważania nad tym na pozór banalnym i prostym tematem trzeba zwrócić uwagę, że tak na prawdę tych ideałów kobiecości jest dokładnie tyle samo ilu jest Polaków. U niektórych błysk w oku pojawi się na widok ładnej dziewczyny w obcisłej bluzeczce i bardzo krótkiej spódniczce, nasuwającej skojarzenia z najstarszym zawodem świata, u innych, gdy ujrzą stylowo i skromnie ubrana dziewczyna, umiejącą podkreślić kolor oczu czy talie. Każdy z nas ma inne oczekiwania zarówno w stosunku do kobiet, w których oczach widzimy już nasze dzieci jak i do tych, które spotykamy na ulicy by móc później z kolegami wymienić mniej lub bardziej cenzuralne uwagi na ich temat.